poniedziałek, 14 marca 2011

Wiosna w Łazienkach

Wiosna się rozgościła na całego.
Zrzuciłam z siebie zimowy kombinezon i wskoczyłam w nieco lżejsze ubranka.
Dużo spaceruję i łapię ciepłe promienie słońca.

Wczoraj na niedzielny spacer wybraliśmy się do Łazienek.
Widziałam pawie, wiewiórki, kaczki i łabędzie i ... chyba goryla. Ale nie jestem do końca pewna, czy to był goryl, bo w sumie wyglądał jak człowiek - tzn. był ubrany w ludzkie ubranie: miał kurtkę, spodnie, buty... I gdyby nie włochaty zadek, który mu w całości wystawał, kiedy schylał się, żeby zwabić i zjeść wiewiórkę, to bym pomyślała, że to jeden z naszych :)

A oto kilka łazienkowych zdjęć:
Skąpana w słońcu

Kątem pluję przyrodę

Pif-paf - oto paw!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.