poniedziałek, 13 grudnia 2010

Buc

Nauczyłam się robić buc. 
Buc jest wtedy, gdy mama lekko pochyla się w moją stronę, mówi "buc", po czym ja uderzam swoim czołem o jej czoło. Ale delikatnie, żeby nikt nie ucierpiał :)
Początkowo mama myślała, że to przypadek (a w zasadzie kilka przypadków pod rząd), ale później wypróbowaliśmy na tacie i też banglało! 
Bardzo fajna zabawa!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.