piątek, 13 maja 2011

W promocji

Niestety na skutek niewyjaśnionych okoliczności, wczorajszą notkę szlag trafił. Blogger obiecuje, iż za jakiś czas ponownie się pojawi, jak informatyki rozwiążą jakiś tam problem. Obaczymy!
Tymczasem donoszę o mej wadze, dzięki której czuję się jak kurczak w promocji z Tesco albo jakiego innego hipermarketa - tj. 9,99 kg :)

A teraz kolejna porcja zdjęć - dziś miesiąc piąty. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.