poniedziałek, 7 marca 2011

Franek

Tak, tak, tak.
Będę miała braciszka.
Franka.
Ale dopiero za pięć miesięcy, bo bocian go niesie z daleka.
Nie wiem gdzie to "daleko" się znajduje, ale chyba naprawdę daleko, skoro aż tak długo mu ta trasa zajmuje...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.